Dotkliwa porażka z Piastem

09/05/2025

W meczu inaugurującym 32. kolejkę PKO BP Ekstraklasy przegraliśmy z Piastem Gliwice 1:4.

Spotkanie nie mogło się dla nas lepiej rozpocząć. Filip Luberecki przejął piłkę na połowie rywali i szybko rozegrał klepkę z Jacquesem. Luber podał przed pole karne do Michała Króla, ten z pierwszej piłki zagrał do Augustina, który płaskim strzałem umieścił piłkę w siatce.

Już pięć minut później nasza przewaga mogła się powiększyć do dwóch bramek. Scalet zagrał dobrą prostopadłą piłkę do Ndiaye, który wygrał pojedynek biegowy na skrzydle i zagrał idealnie w pole karne. Michał Król uderzył z pierwszej piłki, ale świetnie w bramce zachował się František Plach, który obronił ten strzał.

W 27. minucie swoją pierwszą szansę mieli goście. Po strzale Akima Zedadki piłkę sprzed bramki wybijał Bright Ede. Niestety po wybiciu piłka została w posiadaniu Piasta i następna akcja przyniosła bramkę. Goście popisali się bardzo dobrym atakiem, piłkę na lewą stronę zagrał Grzegorz Tomasiewicz, a Tomáš Huk huknął pod poprzeczkę.

Trzy minuty później to Piast wyszedł na prowadzenie. Z bliskiej odległości w rękę w polu karnym nastrzelony został Augustin, do rzutu karnego podszedł Huk i zdobył swoją drugą bramkę. Gašper Tratnik miał piłkę na rękawicy, ale uderzenie było na tyle mocne i precyzyjne, że przełamało rękę naszego bramkarza.

W drugiej połowie pierwszą akcję oglądaliśmy dopiero w 57. minucie, ale na posterunku był Tratnik, który dwukrotnie bronił strzały rywali.

Niestety, minutę później goście dopięli swego i zdobyli kolejną bramkę. Michał Chrapek dopadł do podania kierowanego do Tratnika, ubiegł naszego bramkarza i skierował piłkę do pustej bramki.

Tuż po straconej bramce mogliśmy złapać kontakt. Piotr Ceglarz powalczył na lewym skrzydle, dośrodkował w pole karne, ale na drodze piłki stanął Zedadka. Piłka odbiła się od jego ręki i wyszła poza boisko. Po analizie VAR sędzia nie zdecydował się przyznać rzutu karnego.

Dziesięć minut później Piast zdobył czwartego gola. Dokładne podanie Thierr’ego Gale’a sfinalizował Maciej Rosołek.

 

Motor Lublin – Piast Gliwice 1:4 (1:2)

Bramki: 3’ Augustin – 28’, 31’ Huk, 58’ Chrapek, 68’ Rosołek

Żółte kartki: Ndiaye, Najemski - Pitan

Motor Lublin: Tratnik – Stolarski (69’ Wójcik), Najemski, Ede, Luberecki – Łabojko (69’ Samper), Wolski (79’ Simon), Scalet – Ndiaye (58’ Ceglarz), Augustin (58’ Mráz), Król

Piast Gliwice: Plach – Zedadka, Czerwiński, Huk, Chrapek, Tomasiewicz, Drapiński, Szczepański (85’ Pitan), Rosołek, Jirka (46’ Gale), Kostadinow

Wróć do aktualności
[SKRÓT] Motor Lublin - Piast Gliwice 1:4
Dotkliwa porażka z Piastem
Zapowiedź meczu Motor Lublin - Piast Gliwice

SPONSOR TYTULARNY

Partner strategiczny

Sponsorzy główni


Sponsorzy techniczni


Sponsorzy


Partnerzy 


Sponsorzy Akademii


Partnerzy Akademii