Nasi juniorzy młodsi po mecz 3. kolejki Centralnej Ligi Juniorów zapisali na swoim koncie jeden punkt. Podopieczni Kamila Skowrona zremisowali na wyjeździe z AP TOP54 Biała Podlaska 1:1.
Spotkanie zapowiadało się na wyrównane i rzeczywiście takie było. Co prawda żółto-biało-niebieskim już w 8. minucie udało się wyjść na prowadzenie, ale rywale dość szybko wyrównali. Nie inaczej było w drugiej odsłonie. "Motorowcy" strzelili na 2:1 w 62. minucie. Wydawało się, że nasi juniorzy zdołają dowieźć korzystny rezultat do końca. Gospodarze jednak do końca dążyli do wyrównania i dopięli swego na 8 minut przed ostatnim gwizdkiem. Wynik się już nie zmienił i spotkanie zakończyło się podziałem punktów.
- To był typowy mecz walki - przekonuje trener Kamil Skowron. - Pod względem piłkarskim wyglądaliśmy lepiej od rywali. My również byliśmy bliżej wygranej. Dwukrotnie prowadziliśmy, ale to ostatecznie nic nam nie dało. Szanujemy ten punkt, bo wywozimy go z trudnego terenu, chociaż oczywiście wolelibyśmy wracać do domu z trzema oczkami na koncie - dodaje.
Żółto-biało-niebiescy w następnej kolejce zagrają z Cracovią na własnym boisku. Ten mecz został zaplanowany na 27 marca.
AP TOP54 Biała Podlaska - Motor Lublin 2:2 (1:1)
Bramki: Domański 26, Kobyliński 82 - Łopuszyński 8, Pytka 62
Motor: Bartnik - Łopuszyński, Złomańczuk, Jakubaszek, Sypeń, M. Nasalski (60 Lemiecha), Kutyła, Pytka
(62 Wojciechowski), Szabłowski, Wlizło, Donda (55 Wojtowicz)