Aktualności

Po bardzo emocjonującym i obfitującym w bramki spotkaniu podopieczni trenera Mirosława Komara pokonali AMSPN Hetman Zamość 4:3 (1:1). Bramkę na wagę zwycięstwa w doliczonym czasie gry zdobył Arkadiusz Murzacz.

- Mecz na dobrym poziomie jak na naszą ligę. Wyrównane spotkanie, przegrywaliśmy 1:2, potem prowadziliśmy, następnie rywale wyrównali i w doliczonym czasie strzeliliśmy na 4:3. Suma summarum najbardziej sprawiedliwym wynikiem byłby remis, jak to się mówi, szanujemy co dał nam los w doliczonym czasie gry. Graliśmy solidną piłkę, trochę lepiej niż w pierwszym meczu z Krasnymstawem. Stworzyliśmy więcej sytuacji bramkowych, mimo straconych bramek poprawiliśmy grę w obronie, bo bramki dla rywali padły po rzucie karnym i ładnych strzałach z dystansu. Jak to się mówi bramki firmowe rzadko spotykane w tej lidze, dlatego nie można mieć wielkich pretensji do obrony i bramkarza. Podsumowując, dobry poziom grania. Z naszej strony  gra lepsza niż w poprzednim spotkaniu. Wyrównany mecz, gdzie zarówno przeciwnik miał szansę na wygranie jak i my. Szanujemy 3 punkty, które pozwolą nam spokojnie przepracować najbliższy tydzień - trener Mirosław Komar.

Motor Lublin - AMSPN Hetman Zamość 4:3 (1:1)
Bramki dla Motoru: 2x Arkadiusz Murzacz 60, 93, Kacper Więczkowski 63, Sebastian Sikora 35.

Motor Lublin U-16: Woźniak (60 Ostrowski) - Świerszcz, Gryczka, Murzacz, Czuba, Siwiec Igor, Więczkowski, Krawczyk, Zygmunt, Sikora, Siwiec Nikodem (63 Robaczyński).