Aktualności

50 lat od złota juniorów

10/07/2021

Historyczny moment, ogromny splendor i trofeum, które na zawsze pozostanie w klubowej gablocie. 50 lat temu juniorzy Motoru Lublin zdobyli mistrzostwo Polski. Tytuł wywalczyli na stadionie przy Alejach Zygmuntowskich.

- Nasze zwycięstwo było niespodzianką, ponieważ w tamtym czasie dominowały ośrodki ze Śląska, Krakowa czy Gdańska - przyznaje Władysław Żmuda, dla którego występy w żółto-biało-niebieskich barwach były trampoliną do międzynarodowej kariery. - Motor już w 1970 roku zajął trzecie miejsce w kraju, a rok później wywalczyliśmy złote medale. Dla nas jako młodych piłkarzy był to ogromny sukces. Szkolenie młodzieży w klubie stało wtedy na wspaniałym poziomie. Czterech zawodników z seniorskiej drużyny prowadziło wówczas grupy trampkarzy, z połączenia których później powstał silny zespół juniorów. Pomysłodawcą takiego rozwiązania był prezes Adam Głowacz, który do dziś organizuje turnieje dla dzieci i młodzieży, choć ma już 91 lat na karku. Regularnie się spotykamy. Bardzo miło wspominam tamte czasy i miło jest do nich wracać - podkreśla dwukrotny medalista mistrzostw świata.

Drużynę żółto-biało-niebieskich prowadził wówczas trener Jerzy Adamiec. Jego podopieczni zanotowali w finałowym turnieju w Lublinie trzy zwycięstwa. Najpierw pokonali ŁKS Łódź 3:0, po dwóch bramkach Jerzego Krawczyka i jednym trafieniu Waldemara Wiatra. W drugim spotkaniu zwyciężyli 3:0 Wartę Poznań, a hat-trickiem popisał się Krawczyk. 11 lipca 1971 roku lubelscy piłkarze przypieczętowali zdobycie mistrzostwa wygraną w stosunku 3:1 nad Metalem Kluczbork. Na listę strzelców znów wpisał się bramkostrzelny Krawczyk, jednego gola dołożył ponadto Zbigniew Stawiszyński, a po raz ostatni piłka wpadła do siatki po trafieniu samobójczym.

Skład mistrzowskiego zespołu tworzyli: Mirosław Biernacki, Bogdan Kałkus, Mariusz Korczyński, Janusz Kaźmierczak, Zbigniew Kozłowski, Jerzy Krawczyk, Marek Łukasiewicz, Mieczysław Marciniuk, Jan Mrozik, Antoni Piasecki, Marek Skrzypczyński, Zbigniew Stawiszyński, Mieczysław Szalak, Ryszard Szyba, Tadeusz Szymański, Waldemar Wiater, Dariusz Wojna i Władysław Żmuda.

- Wywalczenie mistrzostwa to było coś rewelacyjnego, ponieważ części z nas otworzyło drogę do spełnienia piłkarskich marzeń - wspomina Zbigniew Kozłowski, zawodnik złotej drużyny. - Doskonale pamiętam, że nasz zespół tworzyli chłopcy z charakterem. Pochodziliśmy głównie z Tatar, Bronowic, Dziesiątej i mieliśmy odpowiednie cechy wolicjonalne. Nie baliśmy się ciężkiej pracy. Dzięki temu szybko debiutowaliśmy w seniorach. Kilku nas było naprawdę utalentowanych, ale reszta harowała z całych sił, żeby coś w futbolu osiągnąć. Pamiętam, że na ostatnim meczu na trybunach pojawiło się kilka tysięcy ludzi. Razem świętowaliśmy. Wszyscy traktowali nas z dużą życzliwością. To były piękne dni dla lubelskiej piłki - kończy.

Sukcesu drużyny prowadzonej przez trenera Jerzego Adamca od 50 lat nie powtórzył żaden klub z Lubelszczyzny. Natomiast przed Motorem mistrzostwo Polski juniorów zdobyła w 1938 roku Unia Lublin.

Wróć do aktualności

SPONSOR TYTULARNY

Partner strategiczny

Sponsorzy główni


Sponsorzy techniczni


Sponsorzy


Partnerzy 


Sponsorzy Akademii


Partnerzy Akademii