Aktualności

A. Ryczkowski: Zeszło ze mnie ciśnienie

04/05/2022

Adam Ryczkowski miał powody do zadowolenia po wygranej z Sokołem Ostróda. Nasz zawodnik zdobył w tym spotkaniu pierwszą bramkę w żółto-biało-niebieskich barwach. „Ryczek” był poza tym bardzo aktywny, uczestniczył w większości akcji ofensywnych i zostawił na boisku dużo zdrowia. Jego występ docenił portal sportize.pl, który wybrał Adama do 11-ki kolejki. Skrzydłowy Motoru wygrał ponadto głosowanie kibiców na gracza meczu w klubowych social mediach.

Potrzebowaliśmy takiego zwycięstwa i kilku strzelonych bramek. Na pewno doda nam to pewności siebie – przyznał Ryczkowski po końcowym gwizdku. – Powinniśmy jednak szybciej „zamknąć” mecz i strzelić rywalom trzecią bramkę. Wtedy nasza gra byłaby spokojniejsza. Przy prowadzeniu 2:0 Sokół próbował się odgryźć i zdobyć kontaktowego gola. Trochę więc utrudniliśmy sobie życie przez niewykorzystane sytuacje, ale po czerwonej kartce stwarzaliśmy już wiele okazji bramkowych i zamienialiśmy je na gole. Dzięki temu odnieśliśmy najwyższą wygraną w sezonie – dodał.

Jak Adam zareagował na debiutanckiego gola dla Motoru? – Długo musiałem czekać na tę bramkę, więc można powiedzieć, że zeszło ze mnie ciśnienie. Zrobiłem sobie mały prezencik urodzinowy i bardzo mnie to cieszy. Przed nami najważniejsze mecze, więc chciałbym zaprezentować w nich jak najlepszą dyspozycję – powiedział piłkarz, który dzień przed potyczką z Sokołem obchodził 25. urodziny.

„Ryczek” podkreśla, że wszyscy w klubie mają bojowe nastawienie przed nadchodzącymi ostatnimi kolejkami.  – Mamy jeszcze matematyczne szanse na zajęcie drugiego miejsca w tabeli, więc trzeba o to walczyć. Wygrana z Sokołem zagwarantowała nam grę w barażach i najprawdopodobniej będziemy musieli w nich rywalizować. Zakończenie sezonu zasadniczego na trzeciej pozycji jest jak najbardziej możliwe i trzeba zrobić wszystko, żeby tak się stało. Ruch Chorzów ma teraz słabszą formę i chcemy to wykorzystać. Tracimy oczko do „Niebieskich”, ale przed barażami jest do zdobycia jeszcze dziewięć punktów i musimy celować w pełną pulę. Mamy nadzieję, że w barażach zagramy dwa mecze u siebie, trybuny wypełnią się kibicami i będzie nam się grało zdecydowanie łatwiej. Wiadomo, że Lublin jest dużym miastem i każdy by chciał, żeby Motor grał przynajmniej w pierwszej lidze. Taki jest nasz cel i chcemy go zrealizować – zakończył Ryczkowski.

Wróć do aktualności

SPONSOR TYTULARNY

Sponsor strategiczny

Sponsorzy główni


Sponsorzy techniczni


Sponsorzy


Partnerzy 


Sponsorzy Akademii


Partnerzy Akademii