W meczu 5. kolejki PKO BP Ekstraklasy Motor Lublin zremisował na wyjeździe z GKS-em Katowice 0:0.
Pierwsza okazja spotkania należała do Motorowców. Wycofanie Jacquesa Ndiaye próbował wykończyć Bartosz Wolski, jednak jego strzał przeszedł obok słupka Dawida Kudły. W 24. minucie swoją szansę miał Samuel Mráz, który po podaniu Wolskiego znalazł się w polu karnym, ale jego strzał zatrzymał bramkarz gospodarzy. W odpowiedzi dwukrotnie głową niecelnie uderzał Adam Zrelak. 42 minuta Jacques
W 42. minucie wydawało się, że Motorowcy dopięli swego. Ładne zejście do środka Jacques Ndiaye zakończył mocnym i celnym uderzeniem. Po kilkuminutowej analizie VAR sędziowie podjęli decyzję, że nasz skrzydłowy znajdował się na pozycji spalonej i w konsekwencji anulowali bramkę. Na przerwę zespoły schodziły więc przy bezbramkowym remisie.
Po zmianie stron aktywniejsi byli żółto-biało-niebiescy. Już dwie minut po wznowieniu gry mocny strzał Samuela Mráza z trudem obronił Dawid Kudła, a dosłownie chwilę później Słowak po dośrodkowaniu uderzył niecelnie. Dla gospodarzy próbował z kolei Bartosz Nowak, ale na posterunku był Ivan Brkic. Gorąco zrobiło się pod bramką Chorwata też w 54. minucie, ale z chaosu i kilku strzałów ze strony Katowiczan nic ostatecznie nie wynikło.
Oba zespoły do końca szukały swoich okazji, lecz robiły to bezskutecznie i finalnie podzieliły się punktami.
Stadion Miejski w Katowicach, 16 sierpnia 2024 r., godz. 20:30
GKS Katowice 0:0 Motor Lublin
GKS Katowice: Dawid Kudła – Marten Kuusk, Arkadiusz Jędrych, Lukas Klemenz – Alan Czerwiński (75’ Mateusz Marzec), Mateusz Kowalczyk, Oskar Repka, Grzegorz Rogala (63’ Marcin Wasielewski) – Adrian Błąd (63’ Borja Galan), Adam Zrelak (84’ Mateusz Mak), Bartosz Nowak (75’ Jakub Antczak)
Motor Lublin: Ivan Brkic – Paweł Stolarski (66’ Filip Wójcik), Sebastian Rudol, Arkadiusz Najemski (82’ Marek Bartoš), Filip Luberecki – Bartosz Wolski, Mathieu Scalet, Krzysztof Kubica (60’ Kaan Caliskaner) – Mbaye Jacques Ndiaye (66’ Michał Król), Samuel Mráz (82’ Kacper Wełniak), Piotr Ceglarz
Żółte kartki: Rogala, Galan, Kuusk – Kubica, Bartoš