Michał Król: Zabrakło trochę czasu i szczęścia

14/04/2025

Po meczu z Lechem Poznań o wypowiedź poprosiliśmy strzelca bramki – Michała Króla.

Michał Król po meczu z Lechem Poznań:

Rozegraliśmy dwie nierówne połowy. Dobrze, że w tej drugiej połowie pokazaliśmy to, co zazwyczaj gramy. Nasze połowy nie mogą się tak różnić. Grając przeciwko takim zespołom jak Lech, jedna dobra połowa to po prostu za mało. W przerwie trener powiedział, że nie gramy jak zespół, którym zawsze jesteśmy i w drugiej połowie musimy odwrócić losy tego meczu.

Podsumowując mecz – w pierwszej połowie mieliśmy zdecydowanie za mało sytuacji bramkowych. Lech nas wypunktował. W drugiej połowie zabrakło trochę czasu, czy tak jak przy strzale Piotrka Ceglarza – trochę szczęścia. Przy bramce kontaktowej Lech poczuł, że możemy to wyrównać i iść dalej. My też to czuliśmy i staraliśmy się iść po bramkę za wszelką cenę, niestety tego dzisiaj nie zrobiliśmy.

Tak, po strzale Piotrka, z mojej perspektywy, ta piłka leciała do bramki, niestety niefortunnie się odbiła i nie wpadła. To już jest historia, teraz skupiamy się na najbliższym meczu. Pomimo że utrzymaliśmy się już w lidze i przebiliśmy próg 40. Punktów, to nam to nie wystarcza. Chcemy wygrywać kolejne mecze. My nie spoczniemy na laurach, mamy jeszcze robotę do wykonania.

Cieszę się, że wreszcie strzeliłem bramkę. Nie był to słupek, nie była to poprzeczka, tylko w końcu piłka wpadła do bramki. Z tego się cieszę, ale wiadomo jest to gorzka radość, bo nie zgarnęliśmy w tym meczu punktów.

Wróć do aktualności
Gašper Tratnik: Wszyscy bardzo mnie wspierali
Informacje dotyczące sprzedaży biletów na mecz z Cracovią
Michał Król: Zabrakło trochę czasu i szczęścia

SPONSOR TYTULARNY

Partner strategiczny

Sponsorzy główni


Sponsorzy techniczni


Sponsorzy


Partnerzy 


Sponsorzy Akademii


Partnerzy Akademii