Aktualności

W meczu 7. kolejki Fortuna 1. Ligi Motor Lublin wygrał ze Stalą Rzeszów 3:2 po golu w ostatniej minucie doliczonego czasu gry. Na trybunach Areny Lublin zasiadło 9682 widzów.

Spotkanie dobrze rozpoczęli goście, którzy już w 4. minucie zmusili do interwencji Łukasza Budziłka. Później do głosu doszli Motorowcy kilkukrotnie dochodząc do pola karnego Stali szukając pierwszej bramki. Udało im się to w 17. minucie. Świetne rozegranie z udziałem Mariusza Rybickiego i Kacpra Śpiewaka, a następnie podanie Michała Króla zakończyło się golem Bartosza Wolskiego.

Po bramce mecz delikatnie się uspokoił. Rywale Motoru odpowiedzieli dopiero w 35. minucie, gdy po składnej wymianie podań w polu karnym piłkę do siatki skierował Manuel Ponce Garcia. W odpowiedzi, parę chwil później, Bartosz Wolski niebezpiecznie uderzał z linii szesnastego metra, ale Jakub Wrąbel końcem palców dosięgnął piłkę i ta wyszła na rzut różny. Z powodu kontuzji ręki w doliczonym czasie gry pierwszej połowy boisko musiał opuścić Kamil Wojtkowski. Po 45 minutach na tablicy widniał wynik 1:1.

Druga połowa rozpoczęła się od prób wysokiego pressingu ze strony gospodarzy, który kilkukrotnie przyniósł efektu w postaci odbioru piłki. Motor przeważał i przypieczętował to w 64. minucie. Kapitalny przerzut Sebastiana Rudola do Michała Króla na lewą stronę pola karnego, a następnie zgranie Kacpra Wełniaka wykończył precyzyjnym strzałem Piotr Ceglarz.

Podopieczni trenera Feio nie spoczęli na laurach. Kilka minut później dobra kontra zakończyła się strzałem Jakuba Lisa, który doskonale wybronił Wrąbel. Motor atakował, ale to goście w 77. minucie doprowadzili do wyrównania. Pięknym uderzeniem z dystansu popisał się Krzysztof Danielewicz.

W końcówce gracze z Lublina rzucili się do ataku. W 85. minucie Bartosz Wolski świetnie uderzał sprzed pola karnego, ale piłka odbiła się od słupka, następnie od pleców Wrąbla i wyszła na rzut rożny. Starania Motoru przyniosły efekt dopiero w ostatniej akcji meczu. Po dośrodkowaniu z rzutu wolnego, wybitą przez bramkarza piłkę celnie uderzył Michał Król. Podopieczni trenera Feio i cała Arena Lublin oszaleli z radości. Chwilę później sędzia zakończył mecz i tym samym żółto-biało-niebiescy dopisali kolejne trzy punkty do tabeli Fortuna 1. Ligi awansując w niej na 2. miejsce. 

Arena Lublin, 3 września 2023 r., godz. 18:00

Motor Lublin 3:2 Stal Rzeszów

Bramki: 1:0 Bartosz Wolski 17’, 1:1 Manuel Ponce Garcia 35’, 2:1 Piotr Ceglarz 64’, 2:2 Krzysztof Danielewicz 77’, 3:2 Michał Król 90+6’

Motor Lublin: Łukasz Budziłek – Filip Wójcik, Przemysław Szarek (61. Sebastian Rudol), Arkadiusz Najemski, Filip Luberecki – Michał Król, Bartosz Wolski, Jakub Lis, Kamil Wojtkowski (46. Piotr Ceglarz), Mariusz Rybicki (46. Dariusz Kamiński) – Kacper Śpiewak (46. Kacper Wełniak)

Stal Rzeszów: Jakub Wrąbel – Patryk Warczak (70. Cesar Pena), Łukasz Góra, Krystian Wachowiak, Kamil Kościelny – Szymon Łyczko (84. Wiktor Kłos), Szymon Kądziołka (90+2. Karol Łysiak), Krzysztof Danielewicz, Manuel Ponce Garcia (69. Sebastien Thill), Andreja Prokić – Kacper Sadłocha (70. Jesus Diaz)

Żółte kartki: Szarek – Kądziołka, Góra