Aktualności

Numery nowych "Motorowców"

30/07/2021

Z jakimi numerami będą grali nowi zawodnicy naszego zespołu? Zapytaliśmy każdego z piłkarzy, co wpłynęło na ich wybór.

2. Adrian Dudziński
Z moim numerem nie wiąże się żadna historia i nawet nie wiem, czy zdołałbym jakąkolwiek wymyślić (śmiech). Zawsze wolałem grać z numerami poniżej "dziesiątki". W Motorze był akurat wolny numer 2, więc go wybrałem, choć będę grał z nim po raz pierwszy w życiu.

3. Kamil Rozmus
Wydaje mi się, że to odpowiedni numer dla bocznego obrońcy. Grałem kiedyś z trójką jeszcze w Hetmanie Zamość. Numer mojego rocznika był już niestety zajęty, dlatego właśnie zdecydowałem się na ten.

4. Wojciech Błyszko
Od małego graliśmy z "pozycyjną" numeracją. Od początku czwórka była mi przypisywana. Ten numer przynosi mi szczęście. W każdym klubie, w którym mogłem, wybierałem go. Dobrze się z nim czuje.

7. Maciej Firlej
Jestem fanem Cristiano Ronaldo. Jako że zawsze go podziwiałem i akurat "siódemka" była wolna, to zdecydowałem się na ten numer.

8. Michał Fidziukiewicz
Numery 9 i 18, z którymi grałem do tej pory najczęściej, były już zajęte, więc wziąłem "ósemkę". Urodziłem się 8 lutego, więc można powiedzieć, że ta cyfra nie jest mi obojętna, aczkolwiek w Motorze wybrałem ją dość przypadkowo.

20. Damian Sędzikowski
Celowałem w numer 19, ale był zajęty, więc wziąłem po prostu najbliższy wolny. Nie kryje się za tym żadna historia.

21. Tomasz Kołbon
To był mój drugi wybór. Pierwszy numer był już niestety zajęty. Wcześniej już grałem z 21 na plecach i zdecydowałem, że będę to kontynuował.

33. Vitinho
Ten numer kojarzy mi się z Jezusem Chrystusem, który zmarł i zmartwychwstał w wieku 33 lat. Jestem bardzo religijny i to ma dla mnie ogromne znaczenie.

45. Adam Ryczkowski
Numer 45 wybrałem jeszcze w czasach, gdy wchodziłem do seniorów Legii Warszawa. Zainspirował mnie Mario Balotelli. Zawsze dobrze czułem się z tym numerem, choć zdarzało mi się też grać z innym. Poza tym 4+5 daje 9, a "dziewiątki" często są już zajęte.

79. Bartłomiej Kafel
Wybrałem ten numer, bo to rocznik urodzenia mojego taty. To właśnie z nim zaczynałem moją przygodę z piłką nożną.

80. Sebastian Rak
Nie jest to dla mnie znacząca liczba, jednak przy jego wyborze zainspirował mnie Ronaldinho. Kiedy pierwszy raz oglądałem tego zawodnika, to grał właśnie z 80 na plecach. Także wybór był prosty.

Wróć do aktualności

SPONSOR TYTULARNY

Sponsor strategiczny

Sponsorzy główni


Sponsorzy techniczni


Sponsorzy


Partnerzy 


Sponsorzy Akademii


Partnerzy Akademii