Aktualności

O podtrzymanie zwycięskiej passy

03/04/2022

Czas na przełożony mecz 26. kolejki. W poniedziałek, 4 kwietnia o godzinie 16:00 rozpoczniemy wyjazdowe spotkanie z Garbarnią Kraków. Celem piłkarzy Motoru jest wywalczenie siódmej z rzędu ligowej wygranej.

Obie drużyny przystępują do najbliższej potyczki w dobrych nastrojach. Żółto-biało-niebiescy są jedynym zespołem, który nie stracił w 2022 roku choćby punktu w eWinner II lidze. Natomiast krakowianie co prawda zaczęli rundę wiosenną od trzech kolejnych porażek, ale w ostatnich trzech spotkaniach zdobyli siedem oczek, nie tracąc przy tym żadnej bramki. Podopieczni trenera Macieja Musiała pokonali Śląsk II Wrocław i siedlecką Pogoń, a także zremisowali w derbach miasta z Hutnikiem.

- Garbarnia miała trudny początek, ale teraz punktuje regularnie i zdaje się, że weszła na właściwe tory - mówi Tomasz Kołbon, pomocnik Motoru, który w ubiegłym sezonie występował w ekipie brązowo-białych. - W składzie "Garcy" sporo się zmieniło i większość zawodników, z którymi grałem, odeszła do innych zespołów. Natomiast myślę, że filozofia klubu dalej się nie zmienia i nadal jest to drużyna, która nie boi się podejmować ryzyka, chce grać w piłkę i budować akcje od tyłu. Czeka nas dobry mecz. Chcemy kontynuować zwycięską passę i nie myślimy o tym, kto przystępuje do niego z pozycji faworyta. Skupiamy się wyłącznie na walce o trzy punkty. Nic tak nie napędza zespołu jak wygrane, więc atmosfera w szatni jest dobra i jedziemy do Krakowa po komplet oczek - dodaje.

Czy przełożenie meczu z powodu ataku zimy było dla naszego sztabu szkoleniowego dużym utrudnieniem? - Tak, ponieważ mikrocykle są ustawiane pod dane dni a forma, przede wszystkim motoryczna, powinna przyjść na sobotę - podkreśla Marek Saganowski, trener Motoru. - Trzeba jednak pamiętać, że przeciwnik miał taki sam problem. Wiemy, że już w sobotę murawa w Krakowie było w lepszym stanie, niż w piątek, gdy przełożono mecz. Patrząc na prognozy i aktualną pogodę, to trzeba się spodziewać, że słońce trochę wysuszy boisko i do pierwszego gwizdka stan nawierzchni powinien być w miarę dobry. Nie ma mowy o szukaniu jakichkolwiek wymówek, obie drużyny są w podobnej sytuacji w kontekście przygotowań - mówi szkoleniowiec żółto-biało-niebieskich.

W składzie ekipy ze stolicy Małopolski nie ma zawodników z przeszłością w Motorze. Z kolei w naszych szeregach, oprócz Tomka Kołbona, gra Michał Fidziukiewicz, który poprzedniej wiosny strzelił dla brązowo-białych dziewięć bramek. Co ciekawe, dwa z nich zdobył w starciu z "Motorowcami". W latach 2017-2019 zawodnikiem Garbarni był ponadto Filip Wójcik.

W rundzie jesiennej lubelski zespół pokonał "Garcę" 3:0. Do siatki trafiali wówczas Wojciech Błyszko, Michał Fidziukiewicz oraz Maciej Firlej. Mamy nadzieję, że w poniedziałek również po punkty sięgną żółto-biało-niebiescy. Starcie w Krakowie będzie można zobaczyć w aplikacji mobilnej sponsora tytularnego rozgrywek drugoligowych, a także na portalu sportize.pl.

Wróć do aktualności

SPONSOR TYTULARNY

Sponsorzy główni


Sponsorzy techniczni


Sponsorzy


Partnerzy 


Sponsorzy Akademii


Partnerzy Akademii