Aktualności

Pewna wygrana Motoru Lublin nad Radunią Stężyca

13/05/2023

Sobotni mecz piłkarze Motoru Lublin rozegrali przy pięknej aurze i wspaniałym dopingu kibiców. Nasza drużyna odniosła czternaste zwycięstwo w sezonie 2022/2023. W meczu 31. kolejki podopieczni Goncalo Feio wygrali na Arenie Lublin z Radunią Stężyca.

 

Żółto-biało-niebiescy od pierwszych minut przystąpili do ataku. Wyszli na murawę zmotywowani i skupieni na celu, który konsekwentnie realizowali przez cały mecz. Nasza drużyna prowadziła zróżnicowaną grę, rozgrywając piłkę zarówno jedną, jak i drugą stroną boiska, szukając dogodnej pozycji do oddania strzału.

Zawodnicy Motoru nie pozwolili długo czekać na otwierającą bramkę, bo już w 10. minucie skuteczny strzał oddał Michał Król. Pierwszy gol dodał wiatru w żagle lubelskiemu zespołowi i w kolejnej minucie oglądaliśmy uderzenie z główki w wykonaniu Jakuba Lisa. Gospodarze niezmiennie dostarczali emocji kibicom i nieustępliwie atakowała bramkę przeciwnika. Wysiłki nie poszły na marne, bo w 29. minucie oglądaliśmy efektowną akcję Piotra Ceglarza, po której piłka wpadła wprost do bramki Czajkowskiego, podwyższając wynik na 2:0. Końcówka pierwszej połowy nie przyniosła wielu zaskoczeń, podopieczni Gonçalo Feio bez pośpiechu i starannie realizowali strategię zaplanowaną na ten mecz.

Druga połowa meczu rozpoczęła się od naszego dynamicznego rozegrania, które zakończyło się strzałem Kacpra Wełniaka, jednak futbolówka poszybowała nad poprzeczką gości. W dalszych fragmentach spotkania przyjezdni poprawili styl swojej gry, mimo to gracze Motoru często wykorzystywali niedokładne podania Raduni Stężyca i wyprowadzali szybkie kontrofensywy. Ostap Markewycz w 51. minucie rozpoczął serię zmian, która nadała dynamiki grze jego zespołu i w 63. minucie mogliśmy oglądać strzał na bramkę, jednak piłka opuściła boisko, mijając słupek. Po kolejnych zmianach, przeprowadzonych przez trenera gospodarzy, kibice mogli oglądać na murawie Jakuba Staszaka, Wojciecha Reimana oraz Kamila Wojtkowskiego.

W 75. minucie stężyczanie przeprowadzili niebezpieczną akcję, oddając strzał z dystansu, jednak dobrez ustawiony Łukasz Budziłek pewnie obronił atak. W odpowiedzi "Motorowcy" przeszli do kontry, którą wykorzystał Kacper Wełniak, pokonując w 76. minucie bramkarza przyjezdnych i umacniając przewagę swojego zespołu. Radunia Stężyca honorowego gola strzeliła w 86. minucie. W końcówce meczu goście podjęli jeszcze kilka prób zdobycia kolejnej bramki, jednak linia obrony Motoru była skuteczna. Wynik nie uległ już zmianie i ostatecznie zespół gości musiał uznać wyższość gospodarzy.

Już 19 maja żółto-biało-niebiescy rozegrają kolejny, tym razem wyjazdowy mecz, podczas którego powalczą o punkty z Kotwicą Kołobrzeg.

 

Motor Lublin - Radunia Stężyca 3:1 (2:0)
Bramki: Michał Król 10, Piotr Ceglarz 29, Kacper Wełniak 76 – Eduardo
Soares 79

Motor: Budziłek – Wójcik, Szarek, Rudol, Luberecki (84 Rybicki), Gąsior
(67 Reiman), R. Król, M. Król (74 Wojtkowski), Ceglarz (67 Staszak),
Lis, Wełniak (84 Kasprzyk)

Radunia: Czajkowski – Nowicki, Dejewski, Dampc, Kosznik (51 Deja),
Prichna, Furman (51 Zynek), Soares, Furtado (78 Górski), Stępień (61
Łuczak), Sauczek

Żółte kartki: Rybicki - Soares, Zynek, Łuczak, Deja

Sędziował: Kornel Paszkiewicz (Wrocław)

Widzów: 3736

Wróć do aktualności

SPONSOR TYTULARNY

Sponsorzy główni


Sponsorzy techniczni


Sponsorzy


Partnerzy 


Sponsorzy Akademii


Partnerzy Akademii