Marzyli, by zostać piłkarzami, w nocy częściej niż sportowe samochody śnią się im zmarnowane sytuacje, a idolem był zawsze Leo Messi. Czasem to prawda, a czasem mit. Kontynuujemy nasz cykl materiałów poświęconych piłkarzom Motoru. W przerwie między treningami i meczami chłopaki odpowiadają na pytania, a Wy dzięki temu poznajecie ich bliżej. Pamiętajcie, w przerwie zawsze dzieje się najwięcej…

Twój piłkarski idol to…
Cristiano Ronaldo.

Dlaczego akurat on?
Według mnie jest najlepszym piłkarzem na świecie.

Jakiemu klubowi kibicujesz poza Motorem?
Manchesterowi United.

Gdybyś miał wybrać jedenastkę wszechczasów, kogo byś w niej umieścił?
Buffon - R. Carlos, P. Maldini, S. Ramos, Cafu, Xavi, Scholes, Roy Keane, C. Ronaldo, Ronaldo, Messi.

Co najbardziej lubisz w piłce nożnej?
Rywalizację oraz rozgrywanie meczów z kibicami na trybunach.

Od małego chciałeś zostać piłkarzem, czy jednak kimś innym?
Od dziecka chciałem zostać piłkarzem.

Czy masz jakąś „ksywkę”? Jak wołają na ciebie koledzy/trener?
"Cegła" lub "Cegi".

Masz jakieś przedmeczowe rytuały lub przyzwyczajenia?
Jem naleśniki zrobione przez żonę!

Jaki tekst pamiętasz z podwórka? Trzy rogi – karny, czy coś bardziej utkwiło ci pamięci?
„Gruby na bramkę” (śmiech).

Dokończ zdanie. Motor Lublin to…
... klub z ładnym stadionem oraz z perspektywą rozwoju.

Nie samą piłką człowiek żyje. Czas na pytania osobiste:

Masz rodzeństwo?
Mam młodszą siostrę, Anię.

Za co lubisz Lublin?
Za piękne, zabytkowe Stare Miasto.

Jaka jest twoja ulubiona potrawa?
Różnego rodzaju makarony, ogólnie kuchnia włoska.

Co lubisz robić, gdy nie trenujesz i nie grasz?
Lubię podróżować i zwiedzać nowe miejsca.

W co grasz na konsoli?
Obecnie w wolnej chwili w Mafie 3 oraz Need For Speed Heat.

Twoje największe marzenie?
Aby rodzina była zdrowa i szczęśliwa - żeby nam nigdy niczego nie brakowało.