W przerwie: Sławomir Duda

08/06/2021



Marzyli, by zostać piłkarzami, w nocy częściej niż sportowe samochody śnią się im zmarnowane sytuacje, a idolem był zawsze Leo Messi. Czasem to prawda, a czasem mit. Kontynuujemy nasz cykl materiałów poświęconych piłkarzom Motoru. W przerwie między treningami i meczami chłopaki odpowiadają na pytania, a Wy dzięki temu poznajecie ich bliżej. Pamiętajcie, w przerwie zawsze dzieje się najwięcej…

Twój piłkarski idol to…
Moim piłkarskim idolem był Zinedine Zidane.

Dlaczego akurat on?
Uważam go za najinteligentniejszego piłkarza. On wiedział wszystko o piłce. Posiadał tzw. "magic touch" - jednym dotknięciem piłki strzelał bramkę lub dawał asystę. Zdobył wszystkie możliwe trofea!

Jakiemu klubowi kibicujesz poza Motorem?
Kiedy byłem mały, to od rodziców dostałem koszulkę Realu Madryt i ten klub został już w moim sercu.

Gdybyś miał wybrać jedenastkę wszechczasów, kogo byś w niej umieścił?
Casillas - Maldini, Ramos, R. Carlos, Dani Alves, Zidane, Beckham, Figo, C. Ronaldo, Ronaldo, Ronaldinho

Co najbardziej lubisz w piłce nożnej?
Najbardziej w piłce nożnej lubię emocje i doping kibiców. Emocje, ponieważ nie jesteś w stanie przewidzieć wyniku meczu. Możesz również odwrócić losy spotkania w zaledwie kilka minut. Nie zawsze faworyt wygrywa, dlatego piłka nożna jest piękna! Kolejną rzeczą, którą lubię to głośny doping, który daje dodatkowy zastrzyk adrenaliny podczas rywalizacji.

Od małego chciałeś zostać piłkarzem, czy jednak kimś innym?
Kiedy byłem mały, chciałem zostać prawnikiem. Zostałem piłkarzem, ale mam jeszcze czas, żeby wrócić do prawa.

Czy masz jakąś ksywkę? Jak wołają na ciebie koledzy/trener?
Z boiska znany jestem jako "Dudi".

Masz jakieś przedmeczowe rytuały lub przyzwyczajenia?
Dzień meczowy to "święto". Posiadam wiele rytuałów i przyzwyczajeń, począwszy od dobranych posiłków i jedzenia o wyznaczonej porze po odpoczynek i odpowiednio długi sen, a kończąc na ubiorze i układaniu włosów (śmiech). Wszystko jest ważne! W dniu meczu lubię dużo żartować i mieć dobry humor, a już przed samym wyjściem na murawę lubię się wyciszyć i skoncentrować przed zbliżającym się "świętem".

Jaki tekst pamiętasz z podwórka? Trzy rogi – karny, czy coś bardziej utkwiło ci pamięci?
Trzy rogi tez były, ale ja od zawsze dysponowałem mocnym strzałem, wiec u mnie był tekst typu "nie ma z całej pety" (śmiech).

Dokończ zdanie. Motor Lublin to…
… klub rozwojowy i w niedalekiej przyszłości będzie grał w Ekstraklasie!

Nie samą piłką człowiek żyje. Czas na pytania osobiste:

Masz rodzeństwo?
Posiadam dwóch starszych braci. Nie miałem łatwo w życiu dlatego, że zawsze chciałem im dorównać. Zazwyczaj, jak to bywa w przypadku najmłodszych, nie kończyło się to dla mnie dobrze (śmiech).

Za co lubisz Lublin?
Lublin to piękne miasto, w którym jest wiele atrakcji kulturalnych, turystycznych i sportowych. Najbardziej zapadł mi w pamięci Carnaval Sztukmistrzów. Gorąco polecam!

Jaka jest twoja ulubiona potrawa?
Tutaj muszę przyznać, że pierogi mojej mamy są najlepsze!

Co lubisz robić, gdy nie trenujesz i nie grasz?
Gdy nie trenuje, spędzam czas z rodziną. Lubię też podróżować i odwiedzać wiele ciekawych miejsc. Miałem także okres, w którym w wolnych chwilach jeździłem na ryby z kolegami z drużyny, ale w Lublinie niestety nikt nie łowi, a szkoda (śmiech).

W co grasz na konsoli?
Kiedy pada deszcz i nie mam już nic do zrobienia, to odpalam konsolę, włączam Fortnite i ze "swoją ekipą" gramy online. Mam naprawdę mocnego "skilla"!

Twoje największe marzenie?
Moim sportowym marzeniem było zagranie w dorosłej kadrze narodowej z orzełkiem na piersi.

Wróć do aktualności
EKO-MONTAŻ Sp. z o.o nowym sponsorem Motoru Lublin
Plan przygotowań do rundy wiosennej
Województwo Lubelskie – Partner Strategiczny Motoru Lublin

SPONSOR TYTULARNY

Partner strategiczny

Sponsorzy główni


Sponsorzy techniczni


Sponsorzy


Partnerzy 


Sponsorzy Akademii


Partnerzy Akademii