Aktualności
Żółto-biało-niebieskie derby
Przed nami starcie drugiej kolejki nowego sezonu. Zapraszamy wszystkich kibiców na pierwszy od 70 dni ligowy mecz na Arenie Lublin! Dziś wieczorem Motor podejmie Olimpię Elbląg. To będą żółto-biało-niebieskie derby, bowiem oba kluby mają te same barwy.
Zarówno podopieczni trenera Stanisława Szpyrki, jak i elblążanie stracili już punkty w obecnych rozgrywkach. W poprzednią niedzielę Olimpia przegrała na własnym stadionie z Górnikiem Polkowice 0:1 po bramce Ahmeda Hazefa. Nasi sobotni rywale w tamtym meczu posiadali piłkę przez 51% czasu gry, oddali trzy celne strzały oraz faulowali 20 razy, za co otrzymali dwie żółte kartki.
- Rywale przegrali pierwszy mecz u siebie, więc przyjeżdżają do nas podrażnieni, by walczyć o trzy punkty. Wszyscy przeciwnicy są dodatkowo zmotywowani na spotkania z Motorem, a nasz wspaniały stadion wyzwala w przyjezdnych duże pokłady energii. To będzie dla nas ciężki mecz, ale jesteśmy optymalnie przygotowani - mówi pełnomocnik zarządu ds. sportowych Arkadiusz Onyszko.
Nasza drużyna zaczęła natomiast sezon od wyjazdowego remisu 2:2 z Garbarnią w Krakowie. - Czujemy niedosyt dlatego, że czerwona kartka pokrzyżowała nam plany. Chcieliśmy odzyskać prowadzenie w końcówce spotkania, ale niestety musieliśmy się cofnąć do obrony przez osłabienie. Najlepszym rozwiązaniem w tamtej sytuacji było utrzymanie wyniku - uważa Piotr Kusiński, pomocnik Motoru.
W sobotni wieczór celem żółto-biało-niebieskich są wyłącznie trzy punkty. Przypomnijmy, że "Motorowcy" po raz ostatni przegrali na Arenie 31 października ubiegłego roku. Od tamtej pory zanotowali w domowych meczach osiem zwycięstw i dwa remisy. - Nasze zgranie wygląda coraz lepiej, choć wiadomo, że po wielu letnich transferach potrzebujemy czasu, by się dobrze rozumieć na boisku. W zeszłym sezonie mieliśmy ciężkie mecze z Olimpią. Z tego co pamiętam, w pierwszy spotkaniu zremisowanym 0:0 w Elblągu, w zespole rywali grało chyba sześciu środkowych obrońców. Przeciwnik potrafi twardo grać, ale my też i mam nadzieję, że to udowodnimy oraz będziemy skuteczni w ataku - dodaje Kusiński.
Pierwszy gwizdek dzisiejszego meczu zaplanowano na godz. 19:00. Więcej na temat sędziego przeczytacie TUTAJ, a wszelkie informacje niezbędne dla kibiców są TUTAJ.